Pasta do zębów

Pasta do zębów jest używana codziennie przez miliardy ludzi na całym świecie. Towarzyszy nam właściwie przez całe życie i stanowi niezwykle istotny element codziennej higieny jamy ustnej. Choć w nieco prymitywnej formie, była używana już przez wczesne cywilizacje tysiące lat temu. Przyjrzyjmy się, jak kształtowała się historia pasty do zębów przez tysiąclecia. Jak zmieniały się formuły pasty i jakie składniki możemy znaleźć w tubkach w dzisiejszych czasach? Jakie mamy typy past do zębów i jakie mogą wykazywać działanie? Odpowiedź poniżej.

(Nie)zwykła historia pasty do zębów

Historycy oszacowali, że było to około 5000 lat p.n.e. kiedy starożytni Egipcjanie po raz pierwszy użyli czegoś co przypominało pastę do czyszczenia zębów. Dawni Egipcjanie wytwarzali specjalny proszek składający się z przemielonych kości zwierzęcych, bydlęcych kopyt oraz skorup jajek i pumeksu. Mniej więcej w tym samym czasie Rzymianie mieli nieco inny pomysł. W celu wytwarzania pasty do zębów, używali do tego… ludzkiego moczu. Produkowany przez nerki płyn, zawiera bowiem amoniak, który na szkliwo zębów działa wybielająco. Do moczu dodawano też proszek z muszli ślimaków lub poroża bydlęcego. Starożytni Persowie, sięgali natomiast po zioła, przyjmowane za dogodny sposób eliminowania nieświeżego oddechu. W IV wieku p.n.e. Babilończycy używali postrzępionych gałązek do mycia zębów, a Hindusi, dla których czystość jamy ustnej była obowiązkiem religijnym, ratowali się popiołem wytwarzanym w wyniku spopielania głów myszy i królików. Około 1600 p.n.e. w Chinach używano natomiast zdrewniałych aromatycznych części roślin, aby odświeżyć oddech.

Średniowieczna pasta do zębów, najczęściej w składzie miała miód, owoce, kwiaty oraz… mięso szczurów i jaszczurek. Tego typu mieszanki stosowane były w wielu narodach na całym świecie, zapewniając naszym przodkom zdrowe zęby. Oczywiście, szczoteczka do zębów jeszcze wówczas nie istniała, więc posługiwano się palcami, kośćmi zwierząt lub gałązkami. W XVIII wieku w Ameryce Północnej, sporządzano specjalny specyfik do zębów na bazie spalonego chleba. Później próbowano do tego celu używać innych składników, takich jak kreda, czy rozkruszone cegły. W tym czasie Anglicy wynaleźli szczoteczkę do zębów, a na rynku pojawił się prekursor pasty do zębów, jakim była mieszanka gliceryny z proszkami czyszczącymi zęby. Połączenie to pozwalało na sprzedawanie półpłynnej substancji czyszczącej w słoikach, choć oczywiście był to raczej rarytas wyłącznie dla szlachty. W wieku XIX pastę robiono ze sproszkowanych muszli mątw czy kredy oraz dodawano kilka kropli olejku goździkowego. Zaczęto już wtedy też dodawać do mieszanek czyszczących zęby mydło, które pozostało składnikiem pasty na kolejne 100 lat.

W latach 50. XIX wieku amerykański chirurg dentystyczny Washington Wentworth Sheffield opracował pierwszą pastę do zębów podobną do tej, z której korzystamy dziś. Dr. Sheffield stworzył gotowy krem do zębów, który zawierał ekstrakty mięty i rozprowadzał go wśród swoich pacjentów. Znana po dziś dzień charakterystyczna tubka z pastą pojawiła się w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych XIX w. Jako pierwszy prawdopodobnie tubki użył waśnie Dr. Sheffield pakując produkowaną przez siebie pastę Dr. Sheffield’s Creme Dentifrice do zwijanej tuby podobnej do tych używanych przez malarzy do przechowywania farb. W 1873 roku amerykańskie przedsiębiorstwo Colgate rozpoczęło prawdziwie masową produkcję past do zębów w słoikach na całym świecie. Od roku 1896 krem dentystyczny Colgate zapakowano w składane tubki analogiczne do tubek Dr. Sheffield. Oryginalne składane tubki pasty do zębów były wówczas wykonane z ołowiu. Na ogólne przyjęcie tego typu opakowań nie trzeba było długo czekać – już na początku dwudziestego wieku, tubki z pastą wyparły całkowicie słoiki.

Kolejne lata przyniosły co rusz nowe ulepszenia w rodzajach past do zębów. Do 1945 roku mydło zostało ostatecznie usunięte z pasty do zębów i zastąpione różnymi składnikami, takimi jak laurylosiarczan sodu, w celu utworzenia zemulgowanej pasty. W latach 50. XX wieku, okazało się, że fluor ma bardzo silne działanie bakteriobójcze. Składnik ten trafił najpierw do wody, zaś niedługo potem do past do zębów. W roku 1956 firma Proctor & Gamble wprowadziła pastę fluoryzowaną „Crest with Fluoristan”. Inne postępy obejmowały opracowanie pasty do zębów o niskiej ścieralności, aby zapobiec uszkodzeniu szkliwa oraz opracowanie składników zmniejszających wrażliwość zębów.

W roku 1987 NASA opracowała natomiast pierwszą jadalną pastę do zębów, aby łatwiej było jej używać astronautom przy zerowej grawitacji kosmicznej. Jadalne pasty stały się jednak głównie używane przez dzieci. Obecnie przy produkcji past do zębów zaczęto stosować łagodne substancje czyszczące i konserwujące, nadal jednak większość dostępnych na rynku past do zębów zawiera fluor. Ostatnimi czasy, nastała jednak moda na pasty bez fluoru oraz pasty z bardziej naturalnym składem.

Składniki zamknięte w tubce

Pasta do zębów działa w sposób mechaniczny, usuwając z powierzchni zębów i dziąseł zanieczyszczenia czy naloty. Współczesna pasta ma postać kremu lub żelu i łatwo daje się wycisnąć z tubki.

Typowy skład pasty do zębów można sklasyfikować w następujący sposób :

  • 20-40 % wody
  • 20-50 % środki ścierne
  • 0,5 – 2 % detergenty
  • 0-4 % substancje smakowe i zapachowe
  • 1% środki żelujące
  • 0-1% fluorek
  • 0,5-1% konserwanty
  • 0,05-0,5% barwniki.

Spora część konsumentów kupuje pastę do zębów, nie zadając sobie trudu przeczytania listy składników, ślepo ufając producentom, że mają na względzie dobro klienta. W rzeczywistości okazuje się, że pasta do zębów może zawierać wiele potencjalnie szkodliwych składników. Warto więc wiedzieć jakie składniki mogą znaleźć się w pastach do zębów i których z nich lepiej unikać.

SKŁADNIKI PASTY

Składniki jakie możemy znaleźć w pastach do zębów podzielić można na kilka grup:

  1. Substancje ścierne – abrazyjne (polerujące)
  2. Substancje pieniące – detergenty
  3. Substancje formujące – żelujące (zagęstniki)
  4. Substancje przeciwpróchnicze – związki fluoru
  5. Środki konserwujące i przeciwutleniające
  6. Substancje smakowo-zapachowe
  7. Triklosan
  8. Chlorheksydyna
  9. Zioła
  10. Barwniki

Przyjrzyjmy się nieco bliżej poszczególnym grupom składników.

1) Substancje ścierne – abrazyjne (polerujące)

Substancje ścierne i polerujące stanowią od 20 do 50% zawartości past do zębów. Pełnią one podstawową funkcję w procesie czyszczenia zębów:
– usuwają osad,
– usuwają płytkę bakteryjną i powierzchowne przebarwienia,
– odpowiadają za konsystencję danego produktu.

Najpopularniejsze w pastach substancje ścierne to:
– wodorotlenek wapnia (INCI: Calcium Hydroxide),
– wodorotlenek magnezu (INCI: Magnesium Hydroxide),
– węglan wapnia (INCI: Calcium Carbonate),
– tlenek krzemu (INCI: Silica),
– uwodniona krzemionka (INCI: Hydrated Silica).

Należy mieć świadomość, że poziom ścieralności pasty ma duży wpływ na tkanki twarde zębów – zbyt długie i zbyt mocne szczotkowanie zębów z wykorzystaniem past o wysokim współczynniku ścieralności, może niekorzystnie działać na szkliwo i zębinę. Wysokościerne pasty mogą po prostu uszkadzać szkliwo. Ścieralność pasty określa się czynnikiem RDA (Radioactive Dentin Abrasion). Skuteczność związków ściernych w większym stopniu zależy jednak nie od ich budowy chemicznej, a raczej od kształtu i wielkości drobin zawartych w preparacie. Za optymalny przyjmuje się kształt najbardziej zbliżony do kulistego. Z kolei wielkość drobiny nie powinna przekraczać 10 mikrometrów. Właściwości dopuszczonych do sprzedaży na rynku europejskim past do zębów określa norma ISO 11609: 1995. Zgodnie z nią przyjmuje się, że optymalna wartość RDA dla past do codziennego użytku waha się w przedziale 30–70 RDA. Wyjątek stanowią pasty dla palaczy, które charakteryzują się wysoką ściernością mogącą przekraczać RDA 100. Do zębów nadwrażliwych natomiast poleca się pasty, których RDA nie przekracza 40. Niestety producenci past niechętnie udzielają tak szczegółowych informacji na temat swoich produktów, co utrudnia odpowiedni dobór preparatu.

Warto także wspomnieć o mikroplastiku, który w postaci mikrokulek z tworzywa sztucznego bywa stosowany jako ścierniwo w niektórych pastach do zębów. Mikroplastik spływa do naturalnych wód przez filtry, a następnie trafia do środowiska. Plastikowe cząstki absorbują toksyny z wody i są spożywane przez różnorodne formy życia morskiego, a ostatecznie także przez ludzi. Więcej informacji na temat szkodliwości mikroplastiku znajdziecie TUTAJ.

2) Substancje pieniące – detergenty

Substancje pieniące czyli detergenty odpowiedzialne są za wytwarzanie piany podczas szczotkowania. Hamują rozwój i ułatwiają usuwanie płytki nazębnej z miejsc trudno dostępnych. Wykazują one również niewielkie działanie antybakteryjne. Badania udowodniły, że nie mają one dużego wpływu na stan tkanek twardych, ale przy niewłaściwym szczotkowaniu zębów mogą drażnić tkanki miękkie, co z kolei przyczynia się do zaostrzenia stanów zapalnych błon śluzowych lub powoduje cofanie się dziąseł. Im mniej pasta się pieni, tym jednak lepiej – zbyt duża ilość piany daje nam bowiem uczucie pełności, sprawiając, że będziemy chcieli wcześniej zakończyć szczotkowanie.

W pastach najczęściej występują detergenty takie jak:
– laurylosiarczan sodu (INCI: Sodium Lauryl Sulfate – SLS)
– betaina kokamidopropylowa (INCI: Cocamidopropyl Betaine),
– mirystoilosarkozynian sodu (INCI: Sodium Myristoyl Sarcosinate),
– Steareth-30.

Wiele past do zębów zawiera środki powierzchniowo czynne, takie jak SLS czy SLES, należy jednak zauważyć, że składniki te nie są w pełni bezpieczne pomimo dopuszczenia ich do stosowania. Jednym z głównych problemów z SLS jest to, że jego proces produkcyjny powoduje potencjalnie zanieczyszczenie 1,4-dioksanem, rakotwórczym produktem ubocznym. Substancja ta stanowi więc potencjalne ryzyka dla zdrowia. SLS sam w sobie może uszkadzać oczy, drażnić skórę i utrudniać oddychanie. Według American College of Toxicology, może pozostać w organizmie przez pięć dni, gromadząc się w sercu, wątrobie, płucach i mózgu.

3) Substancje formujące – żelujące (zagęstniki)

Środki żelujące to kombinacja składników, które umożliwiają utrzymanie odpowiedniej zawartości wody w paście i jednocześnie łączą wszystkie składniki razem. Utrzymują one odpowiednią, kremową lub żelową konsystencję pasty. Są to na przykład emulgatory, stabilizatory, regulatory lepkości czy zagęstniki.

W pastach możemy spotkać się z wykorzystaniem środków formujących takich jak:
– hydroksyetyloceluloza (INCI: Hydroxyethylcellulose),
– gliceryna (INCI: Glycerin),
– guma celulozowa (INCI: Cellulose Gum)
– guma guar (INCI: Guar Gum)
– guma ksantanowa (INCI: Xanthan Gum)
– karbomer (INCI: Carbomer).

4) Substancje przeciwpróchnicze – związki fluoru

Związki fluoru posiada w swoim składzie większość past na polskim rynku oprócz tych dla niemowląt i kosmetyków z kategorii naturalnych. Fluor ma za zadanie chronić przed próchnicą zębów i sprzyjać remineralizacji szkliwa oraz wzmacniać je.

W pastach związki fluoru najczęściej występują jako:
– fluorek sodu (INCI: Sodium fluoride),
– monofluorofosforanu sodu (INCI: Sodium monofluorophosphate),
– fluorek cyny (INCI: Stannous fluoride),
– aminofluorek (INCI: Olaflur),
– fluorek glinu (INCI: Aluminium fluoride).

Jedynie aminofluorki są związkami organicznymi, pozostałe są składnikami nieorganicznymi.

Fluor ma również zastosowanie w leczeniu nadwrażliwości zębów. Wbudowuje się w strukturę szkliwa i obniża jego pH, przez co staje się ono bardziej odporne na szkodliwe działanie kwasów, będących efektem metabolizmu bakterii próchnicowych. W pastach do zębów dostępnych na polskim rynku dopuszczalne stężenie fluoru wynosi 1500 ppm, zaś większe stężenia znajdują się produktach dostępnych w aptekach dostępnych na receptę. Należy przy tym pamiętać, że każdy człowiek przyjmuje dodatkowe dawki fluoru w postaci wody i pożywienia. Nadmiar tego składnika może być przyczyną wystąpienia choroby zwanej fluorozą, która powoduje charakterystyczne kredowe plamki na zębach. Plamki te z czasem ciemnieją powodując kruszenie się zębów. Należy też wystrzegać się połykania tego składnika, zwłaszcza przez małe dzieci, gdyż może on powodować liczne, nieprzyjemne dolegliwości, takie jak nudności, bóle głowy i zaburzenia pracy jelit.

5) Środki konserwujące i przeciwutleniające

Konserwanty i przeciwutleniacze stosowane w pastach do zębów, odpowiedzialne są za utrzymanie dobrej jakości pasty przez cały okres ważności podany na opakowaniu. Im krótszy jest ten czas, tym mniej konserwantów produkt może zawierać.

Przykładowe substancje konserwujące i przeciwutleniacze to:
– parabeny (INCI: Methylparaben, Propylparaben),
– biguanid polyaminopropylu (INCI: Polyaminopropyl Biguanide),
– fenoksyetanol (INCI: Phenoxyethanol),
– octan tokoferolu (INCI: Tocopheryl acetate),
– alkohol benzylowy (INCI: Benzyl Alcohol).

Ze wspomnianych wyżej substancji, warto wyróżnić Phenoxyethanol, który jest szczególnie nieciekawym konserwantem. Liczne badania wykazały, że toksyczność fenoksyetanolu może powodować skutki szkodliwe dla mózgu i układu nerwowego, nawet przy umiarkowanym stężeniu. FDA ostrzega, że fenoksyetanol może powodować wyłączenie ośrodkowego układu nerwowego, wymioty i kontaktowe zapalenie skóry. Jednak tylko w sytuacji połknięcia, wdychania lub wnikania bezpośrednio przez skórę. A więc szczególnie ryzykowny jest właśnie zastosowany w pastach do zębów. Istnieją badania, które wskazują, że może być drażniący nawet w niskich dawkach, choć większość źródeł wskazuje, że w ilości 1% jest bezpieczny. Substancja ta może także wywoływać alergie.

6) Substancje smakowo-zapachowe

Pasta do zębów smakowałaby zapewnie okropnie, gdyby nie dodatek środków aromatyzujących. Dlatego w większości past do zębów znajdziemy różne aromaty i zapachy – zarówno naturalne, jak i sztuczne. Substancje smakowo-zapachowe mają oczywiście za zadanie poprawić zapach oraz smak pasty. Nadają przyjemny smak paście a maskują nieprzyjemny zapach naszego oddechu. To one odpowiadają za uczucie świeżości w jamie ustnej, jakie pozostaje po umyciu zębów. Niestety, to właśnie ta grupa substancji najczęściej wywołuje reakcje alergiczne.

Wśród dodawanych do past substancji smakowych warto wspomnieć:

Ksylitol (INCI: Xylitol)
Jest to substancja o słodkim smaku, pozyskiwana z brzozy lub syntetycznie. Ksylitol jest cukrem, który oprócz właściwości zapobiegających próchnicy stymuluje też pracę ślinianek, dzięki czemu nasz organizm jest w stanie łatwiej wypłukiwać bakterie.
Sacharyna (INCI: Sodium Saccharin, Saccharin)
Najczęściej spotyka się ją w pastach dla dzieci, jednak w niektórych krajach zabronione jest jej używanie, ponieważ w dawkach przekraczających normy może być rakotwórcza.

Jeśli chodzi o zapachy i aromaty oznaczone są one zazwyczaj jako Parfum, Fragrance lub Aroma. Przez to nie zawsze wiemy z jakimi dokładnie składnikami mamy dokładnie do czynienia, a producent przy bardzo niskiej zawartości w produkcie nie ma obowiązku wskazywać dokładnie zastosowanej substancji.

7) Triklosan

Triklosan (INCI: Triclosan) to substancja o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym, która spowalnia także proces tworzenia się płytki nazębnej, co zmniejsza ryzyko wystąpienia kamienia nazębnego. Stosowany jest, aby zapobiec namnażaniu się bakterii oraz konserwować produkt. W Unii Europejskiej substancja może być dodawana w stężeniu nie większym niż 0,3% całości produktu. Wielu naukowców uważa ten składnik za szczególnie niebezpieczny. Istnieją obawy, że jego częste stosowanie może doprowadzić do uodpornienia się bakterii na tą substancję. Dodatkowym argumentem przemawiającym przeciwko niemu jest to, że połączony z wodą wodociągową tworzy chloroform – związek uważany za mający działanie rakotwórcze. Udowodniono, że przenika on do krwi i może się zbierać w ludzkiej tkance tłuszczowej. Niektóre badania przeprowadzone na zwierzętach wykazały, że triklosan powodował wady płodu u myszy i szczurów. Składnik ten najczęściej znajduje się w produktach antybakteryjnych. Należy dodać, że Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska (EPA) klasyfikuje triclosan jako pestycyd, stwierdzając, że stanowi on zagrożenie zarówno dla zdrowia ludzkiego, jak i dla środowiska.

8) Chlorheksydyna

Chlorheksydyna (INCI: Chlorhexidine Dihydrochloride, Chlorhexidine Digluconate) to związek wykazujący działanie przeciwbakteryjne. Jest środkiem stosowanym do odkażania skóry przed zabiegiem chirurgicznym, do odkażania rąk lub odkażania ran. Uchodzi za jeden z najpopularniejszych antyseptyków stomatologicznych, skutecznie usuwając pierwotniaki, wirusy i drożdżaki. Niestety, składnik ten niszczy też naturalną florę bakteryjną występującą w jamie ustnej, której zadaniem jest obrona przed zewnętrznymi zakażeniami. Warto mieć świadomość, że stosowanie zbyt długo produktów, które mają ją w składzie, może powodować powstawanie przebarwień na powierzchni zębów i języka.

9) Zioła

Ekstrakty ziołowe stosowane w pastach do zębów wykazują działanie odświeżające, przeciwbólowe, przeciwpróchnicze, przeciwzapalne i przeciwgrzybiczne. Dodatkowo zmniejszają nadwrażliwość i krwawienia dziąseł dzięki temu, że wzmacniają błonę śluzową jamy ustnej.

Najczęściej występujące w pastach do zębów ekstrakty ziołowe to:
– szałwia (INCI: Salvia Officinalis Extract),
– rozmaryn (INCI: Rosmarinus Officinalis Leaf Extract),
– mięta pieprzowa (INCI: Mentha Piperita Leaf Extract),
– rumianek (INCI: Chamomilla Recutita Flower Extract),
– goździk (INCI: Eugenia Caryophyllus Extract).

Szczególnie popularna jest mięta pieprzowa, która wykazuje dosyć wszechstronne działanie. Największą jej zaletą jest to, że ma pobudzający zapach i odświeża oddech. Dodatkowo hamuje rozwój bakterii w jamie ustnej, dzięki czemu zapobiega próchnicy czy chorobom dziąseł, działa przeciwzapalnie, zapobiega powstawaniu płytki nazębnej, a tym samym ubytków a także rozjaśnia zęby. Z kolei goździk odświeża jamę ustną, posiada intensywny aromat, działa przeciwzapalnie i antyseptycznie. Radzi sobie też z zakażeniami bakteryjnymi i kandydozą (drożdżycą), czyli grzybiczą infekcją skóry i błon śluzowych. Szałwia z kolei bywa wykorzystywana w terapii stanów zapalnych gardła i krtani, łagodzi bóle dziąseł i zębów. Ekstrakt ten bardzo dobrze odświeżą oddech, gdyż zawiera w swoim składzie duże ilości neutralizujących przykre zapachy olejków eterycznych. Jednak coraz częściej w składzie możemy natknąć się na mniej znane rośliny, jak miswak czy neem. Miskwak na przykład wykazuje właściwości ściągające i antybakteryjne, przez co powoduje zmniejszenie próchnicy zębów, jednocześnie doskonale chroniąc dziąsła. Ma też działanie wybielające, dlatego usuwa przebarwienia z nikotyny, herbaty czy kawy.

10) Barwniki

Barwniki stosowane w pastach do zębów mają za zadanie nadanie pożądanego przez producenta koloru produktu. Najczęściej barwniki są oznaczane jako CI (Colour Index) z dodatkiem odpowiedniego numerka. Niektóre pasty, zwłaszcza te dla dzieci są na szczęście całkowicie ich pozbawione. Natomiast niektóre produkty do higieny jamy ustnej, zwłaszcza płukanki, wykorzystują barwniki spożywcze do zmiany koloru osadu, co pozwala dzieciom na zauważenie, których partii uzębienie nie doczyściły dokładnie.

Składnikami barwiącymi najczęściej występującymi w pastach są :
– dwutlenek tytanu (INCI: Titanium Dioxide, CI 77891),
– błękit brylantowy (INCI: CI 42090),
– biksyna pomarańczowa (INCI: CI 75120).

Niestety wiele barwników, pomimo, że zostały dopuszczone w Unii Europejskiej jako barwniki spożywcze, w innych krajach ma status zabronionych. Na przykład biały barwnik – Titanium Dioxide, może wywoływać stres oksydacyjny komórek, stany zapalne czy kontaktowe uszkodzenie komórek nabłonka. Został sklasyfikowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem jako „rakotwórczy dla ludzi”, a jednak dodawany jest nadal w UE jako składnik barwiący na biało. Z kolei błękit brylantowy barwiący produkty na kolor niebieski również ma potwierdzoną badaniami na zwierzętach rakotwórczość, a tartrazyna (INCI: CI 19140) – żółty barwnik, w badaniach prowadzonych na szczurach wykazała szczególną toksyczność dla narządów krwiotwórczych tych zwierząt. Ponadto jest mocno alergizujący i wywołuje nadpobudliwość u dzieci.

Jakie pasty mamy do wyboru?

Już od dziecka dostajemy informacje z różnych źródeł odnośnie tego, jak często powinniśmy myć zęby. Docierają do nas czasem sprzeczne informacje, że niby 2 razy dziennie, albo 3 razy dziennie, ewentualnie po każdym posiłku. Do których zaleceń się więc stosować? Najlepiej myć zęby rano, wieczorem oraz po każdym posiłku (śniadanie, obiad, kolacja). Dodatkowo należy pamiętać, że zęby powinno się myć co najmniej 2 – 3 minuty, by substancje zawarte w paście miały szansę zacząć działać na płytkę nazębną.

Najważniejsze pytanie – jaką pastę wybrać, skoro sklepowe półki aż uginają się od przeróżnych produktów? Wybierając odpowiednią pastę do zębów, warto zwrócić więc uwagę na pasty przeznaczone do konkretnych celów i na poszczególne dolegliwości. Zawierają one wówczas w swoim składzie dodatkowe substancje czynne, które pomagają utrzymać np. białe zęby, zdrowe dziąsła czy redukują ból wrażliwych zębów. Przyjrzyjmy się bliżej dostępnym rodzajom past do zębów z jakimi możemy się spotkać.

1. Pasty uniwersalne – najczęściej spotykane w sklepach i drogeriach. Zawierają w sobie kompozycję składników w odpowiednich proporcjach, które pomagają na co dzień chronić zęby oraz dziąsła i zachować świeżość jamy ustnej. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na skład takich past, unikając szkodliwych składników.
2. Pasty wybielające – umożliwiają wybielenie zębów o 1 lub 2 odcienie. Mają one w swoim składzie większe ilości mechanicznych środków ścierających, bądź też są uzupełnione o substancje chemiczne, które rozpuszczają osad nazębny i w ten sposób ułatwiają jego usunięcie. Pasty te są więc bardziej agresywne dla szkliwa. Warto przy tym pamiętać, że bez szkody dla zdrowia można je stosować jedynie przez 2-3 miesiące.
3. Pasty zapobiegające płytce nazębnej i kamieniowi – mają nas uchronić przed nadmiernym tworzeniem się płytki i kamienia nazębnego. Często zawierają w składzie cytrynian cynku (INCI: Zinc Citrate) czy chlorek cynku (INCI: Zinc Chloride). Dodatkowo, niektóre pasty zawierają triklosan, który eliminuje bakterie znajdujące się na powierzchni naszych zębów.
4. Pasty do zębów wrażliwych – mają za zadanie zabezpieczyć zęby przed bólem podczas spożywania zimnych, gorących i kwaśnych pokarmów, który wiąże się z osłabieniem szkliwa oraz odsłonięciem kanalików zębowych. Pasty takie mogą odpowiednio zabezpieczyć zęby, uniemożliwiając tym samym docieranie bodźców do silnie unerwionej miazgi zębowej. Pasty te jednak nie redukują bólu od razu i trzeba je stosować przez kilka tygodni, aby przyniosły efekt. Zazwyczaj zawierają one dodatek chlorku strontu (INCI: Strontium chloride), chlorku lub azotanu potasu (INCI: Potassium Chloride, Potassium nitrate) lub hydroksyapatyt (INCI: Hydroxyapatite), który wbudowuje się w szkliwo skutecznie wzmacniając zęby.
5. Pasty przeciw parodontozie, która jest jedną z najczęstszych przyczyn przedwczesnej utraty zębów. Pasty takie zawierają składniki przeciwdziałające zapaleniu dziąseł i łagodzące jego objawy. Są to m.in. wyciągi z ziół (szałwii, rumianku, eukaliptusa, anyżu, melisy, rozmarynu), przyspieszająca gojenie alantoina, hamujący krwawienie z dziąseł mleczan glinu czy koenzym Q10 o właściwościach regenerujących.
6. Pasty ziołowe – zawierają głównie naturalne składniki i często nie posiadają w składzie fluoru, barwników, konserwantów czy substancji słodzących i są bezpieczniejszą alternatywą dla innych tego typu produktów. Ziołowe pasty do zębów korzystnie wpływają na znajdujące się w ślinie enzymy, redukując osadzanie kamienia nazębnego.
7. Pasty dla dzieci – większość z nich pozbawiona jest fluoru, a zamiast niego znajduje się działający przeciwpróchnicowo ksylitol. Dla poprawienia smaku, mogą natomiast zawierać wyciągi z aloesu czy mięty. Kupując tego typu pasty warto upewnić się, że nie zawierają parabenów, substancji konserwujących czy sztucznych barwników.
8. Pasty do protez – pasty te cechują się bardzo delikatnym składem, by nie uszkodzić, ani nie zarysować protezy, Maja one za zadanie oczyszczanie protez z osadu nazębnego i resztek pokarmu.

Węgiel aktywny i eko świadomość

Czarne bryłki węgla w paście do zębów? Choć główne zastosowanie węgla w naszym kraju to produkcja energii, oprócz tej ważnej roli, okazuje się, że węgiel ma również zastosowanie higieniczne. Szczególnie w ostatnich latach, częściej możemy natknąć się na czarne pasty do zębów z dodatkiem węgla. Składnik ten wykazuje silne działanie antybakteryjne i oczyszczające. Wzmacnia szkliwo, zapobiega próchnicy i poprawia kondycję dziąseł. Posiada silne właściwości pochłaniania zanieczyszczeń i jest składnikiem nietoksycznym, nawet przy spożyciu. Aktywny węgiel ogranicza rozprzestrzenianie się bakterii, ale też zapobiega powstawaniu plam na zębach. Działa też odświeżająco – niweluje nieprzyjemny zapach z ust. Oczywiście produkty z tym składnikiem mają, a raczej powinny mieć czarną barwę, co jest ciekawą odmianą w porównaniu do tradycyjnych past. Warto jednak zwrócić uwagę kupując czarną pastę do zębów czy w składzie rzeczywiście znajduje się węgiel aktywny (INCI: Charcoal Powder, Activated Charcoal) aby nie nabrać się na chwyt marketingowy nieuczciwego producenta, który zastosował jedynie czarny barwnik (INCI: CI 28440 – Czerń brylantowa, CI 77266 – Carbon Black, CI 77499 – Czerń żelazowa).

Jako odpowiedź na potrzeby świadomych konsumentów, którzy chcą korzystać z produktów bardziej naturalnych, powstały w ostatnich latach pasty do zębów, nie zawierające niebezpiecznych, stricte chemicznych komponentów. Nie znajdziemy w nich SLS/SLES, fluoru, formaldehydu, fenoksyetanolu, triklosanu, aluminium czy metali ciężkich ani sztucznych barwników i zapachów. Składniki te zastąpiono natomiast naturalnymi surowcami. W takiej ekologicznej tubce z pastą do zębów znajdziemy mnóstwo ziołowych ekstraktów o działaniu antybakteryjnym, przeciwzapalnym czy odświeżającym. W końcu pasta do zębów jest produktem kosmetycznym, który stosujemy kilka razy dziennie – codziennie. Bardzo ważne jest więc aby tego typu kosmetyki miały dobry skład. W kategorii DIY znajdziesz receptury na naturalne eko pasty i proszki do zębów, które łatwo przygotujesz samodzielnie w domu. Może warto spróbować? Jeśli jednak zdecydujecie się na kolejną tubkę sklepowej/drogeryjnej pasty, koniecznie sprawdźcie jej skład. Możecie wykorzystać SŁOWNIK INCI czyli składników kosmetycznych, z którego dowiecie się szybko które składniki są dobre, a których należy stanowczo unikać.

Mimo że szczoteczka i pasta do zębów są prostymi narzędziami, których używamy na co dzień, zanim produkt ten przybrał znaną nam obecnie formę, począwszy od czasów starożytnych przebył długą drogę. W każdej epoce próbowano pastę udoskonalać, dodając nowe składniki mające zwiększyć skuteczność działania. W ten sposób uzyskano dzisiejszy produkt, który na stałe gości w naszych łazienkach. Dlatego też dobór odpowiedniej pasty do zębów jest sprawą niezwykle istotną. Wybór ten należy dostosować do rodzaju uzębienia jakie posiadamy, ewentualnych dolegliwości, a także noszonych aparatów ortodontycznych czy protez. Stosowanie tej właściwej dla nas pasty pozwoli zmniejszyć ilość ewentualnych wizyt u dentysty, a to duża ulga dla kieszeni i naszych nerwów. Najrozsądniej jednak wybierać produkty zawierające jak najmniejszą ilość sztucznych dodatków, których obecność nie zawsze wychodzi nam na zdrowie.